Komentarze: 0
Mam na imię Mirek, ale przyjaciele mówią na mnie Mortadelasek. Jak sie zapewne domyślacie, to od tego, ze lubię mortadelę :-). (PO 5.90 W BIEDRONCE ,Z PAPRYKĄ). Wyglądu nie ujawnie, ale powiem wam, że cerę mam jak smażona motadela u nas w szkole na stolówce.LAHHHHHHH. Tylko tej nie lubię!